Przyroda jest spontaniczna, nie grymasi, jej piękno zachwyca. Czego chcieć więcej? Wymarzony model. To jednak nie wystarczy. Trzeba wiedzieć, jak fotografować przyrodę? Dowiedz się, jak robić to dobrze.
Od czego zacząć fotografowanie przyrody?
Wstęp mógłby sugerować, że przyrodę łatwo jest fotografować. Zanim zdecydujesz się spróbować, musisz wiedzieć, że fotografowanie przyrody to zabawa w łowcę i myśliwego. Śledzenie i przewidywanie ruchów (np. zwierząt) to nie lada wyzwanie. Najlepiej zacząć fotografować zwierzęta domowe, żeby wyrobić w sobie instynkty godne Jamesa Bonda, czyli spryt i szybkość.
Kiedy nauczysz się robić zdjęcia zwierzętom, rusz w teren. Nie musisz od razu zapuszczać się w puszczę czy góry. Wystarczy przydomowy ogród, może być park, łąka czy pobliski las. Kiedy obędziesz się z przyrodą dostępną pod ręką i pojawi się poczucie, że teraz możesz ruszyć ku przygodzie, wybierz miejsce idealne dla siebie.
Fotografie przyrody wymagają cierpliwości
Przyroda jest piękna, ale przy okazji też nieprzewidywalna. Nigdy nie uda Ci się zmusić jej do współpracy. Nie stworzysz sobie wymarzonej sceny. Jedynym wyjściem, żeby zrobić dobre zdjęcie, jest cierpliwość. Szczególnie w przypadku, gdy chcesz sfotografować zwierzynę. Trzeba wyczekać odpowiedni moment, a więc musisz mieć dobre miejsce do obserwacji. Im dłużej czekasz, tym większe prawdopodobieństwo, że uda Ci się zrobić genialne zdjęcie.
Co z aparatem?
Na dobry początek do fotografowania przyrody wystarczy Ci zwykła cyfrówka. Jeśli masz możliwość, staraj się unikać ustawienia automatycznego i postaw na ustawienia manualne. Zaangażowanie przerodziło się w hobby? Nie pozostaje nic innego, jak kupić lepszy aparat. Do fotografowania przyrody najbardziej sprawdzają się lustrzanki, które mają długi czas naświetlania i posiadają rozbudowany system obiektywów i akcesoriów.
Czy są wśród Was amatorzy fotografii przyrodniczej? Może zechcielibyście podzielić się swoimi doświadczeniami i fotografiami?
Zdjęcie w nagłówku: flickr/tambako