Dzisiaj wybrałam się na spacer z aparatem, żeby poszukać oznak wiosny. Nie trzeba było długo szukać, wszędzie pełno pąków, kwiatów i zielonych listków. Mam nadzieje, że zainspiruje was w ten sposób do własnych poszukiwań. Zobaczcie, jakie zdjęcia udało mi się zrobić.
Wszystkie zdjęcia zrobione zostały w parku nieopodal mojego mieszkania. Było słonecznie, więc nie miałam problemów z odpowiednim światłem. Wszystkie zdjęcia robiłam w trybie makro. Oczywiście po powrocie do domu obrobiłam je jeszcze w programie graficznym. O tym jakie zastosowałam efekty, opowiem wam dokładnie w kolejnym wpisie.
Zanim pokażę moje wiosenne zdjęcia, chciałam wam jeszcze powiedzieć, dlaczego obrobiłam je w programie graficznym. Otóż, kiedy widzimy jakiś krajobraz, oglądamy kwiaty i przyglądamy się przyrodzie wzbudza w nas to emocje. Jest to związane nie tylko z pięknym obrazem, na który patrzymy, ale również z zapachami i dźwiękami. Tymczasem zdjęcie, to tylko dwuwymiarowy obraz. Trzeba więc odpowiednio je obrobić, aby wzbudzało ono takie same emocje, jak rzeczywisty krajobraz.
Zobaczcie, co udało mi się dzisiaj sfotografować.
![Te malutkie białe kwiatki, były niemal niezauważalne, ale oko fotografa dostrzeże wszystko:)](https://blog.olemole.pl/wp-content/uploads/2014/04/zdjecia-wiosny-04-1024x683.jpg)
Te malutkie białe kwiatki, były niemal niezauważalne w trawie, ale oko fotografa dostrzeże wszystko 🙂
Jestem ciekawa waszych opinii? Czekam na komentarze 🙂
2014/04/08 at 18:19
[…] zdjęcia ze spaceru wiosennego. Wszystkie zdjęcia możecie zobaczyć w artykule pt. Wiosna w moim obiektywie. Gimpa używam do bardziej zaawansowanych […]